28 września 2023
Media masowe, czyli przede wszystkim telewizja to wciąż potęga, która może pochwalić się ogromnymi zasięgami. Jednak internauci mają do swojej dyspozycji możliwości, o których telewidzowie mogą tylko pomarzyć. To właśnie opcja interakcji oraz tworzenia własnych treści, którą daje Internet, najbardziej odróżnia od siebie te dwa kanały komunikacji. W jaki sposób można wykorzystać tzw. User Generated Content dla swojego biznesu? Czy pomoże nam w SEO albo pozwoli lepiej sprzedawać? A może niesie też pewne zagrożenia? Poniżej więcej informacji i wskazówek.
Spis treści:
Treść tworzona przez użytkowników – tak należy tłumaczyć zwrot User Generated Content. Teoretycznie wszyscy jesteśmy użytkownikami Internetu. Czy zatem można powiedzieć, że człowiek, który buduje swoją stronę internetową i zatrudnia copywritera do pisania tekstów oraz grafika do pracy nad stroną wizualną witryny, robi User Generated Content? Tutaj należy zaznaczyć, że pojęcie to zazwyczaj wyklucza udział profesjonalistów oraz osób zaangażowanych w działanie danej domeny. Chodzi tu raczej o wkład użytkowników z zewnątrz. Wobec tego do User Generated Content zaliczymy:
Istnieje wiele korzyści, które wynikają z aktywności użytkowników. Na przykład z perspektywy SEO, komentarze czy opinie, które innymi słowami przekazują treść artykułu, mogą sprawić, że strona będzie pozycjonować się na więcej fraz. Treści tworzone przez użytkowników w ramach konkursów i innych akcji związanych z danym brandem to również doskonały sposób na zwiększenie zaangażowania w markę oraz na nieco bardziej autentyczną reklamę.
Jednak przede wszystkim User Generated Content ma ogromną moc wpływania na decyzje zakupowe. Recenzje, komentarze i opinie cieszą się dużo większym zaufaniem niż działania reklamowe samej marki czy powiązanych z nią influencerów. Właśnie dlatego warto zachęcać użytkowników do pozostawienia swojego wkładu.
Kilka sposobów, aby zwiększyć ilość UGC:
Wydaje się, że User Generated Content to świetna sprawa. Nie dość, że użytkownicy tworzą dla nas treści, za które nie płacimy to jeszcze zachęcają kolejne osoby do zainteresowania się nami czy dokonania zakupu. Niestety, jak można się domyślić, istnieje też pewne ryzyko związane z UGC. Są to bowiem rzeczy, na które nie do końca mamy wpływ. Zatem istnieje szansa, że spotkamy się z ostrą krytyką czy trollingiem, a także z umieszczaniem nieodpowiednich treści. Jeśli w naszej sekcji komentarzy pojawią się wulgaryzmy oraz content, który przez Google widziany jest w negatywnym świetle, to my zostajemy pociągnięci do odpowiedzialności i możemy spaść o kilka pozycji. Warto więc moderować te obszary na naszej stronie i starać się, aby użytkownicy nie przekraczali pewnych granic. Jednocześnie usuwanie wszystkich krytycznych głosów też nie jest dobrym rozwiązaniem. Do większości warto po prostu się odnieść w kulturalny sposób.
Strona używa ciasteczek. Potwierdź, aby kontynuować. Nasza Polityka Prywatności więcej
Cookie na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookie", aby umożliwić Ci najlepszy sposób przeglądania strony.
Memtor Marketing napisał:
07 listopada 2023
Temat zarządzania treściami generowanymi przez użytkowników (UGC) staje się coraz bardziej kluczowy w dzisiejszym świecie marketingu internetowego. Zarządzanie UGC jest nie tylko aktualne, ale także niezbędne dla każdej marki, która pragnie budować autentyczne i zaangażowane społeczności online.