26 marca 2024
John Mueller po raz kolejny został zaczepiony na platformie społecznościowej X (jeszcze nie tak dawno zwanej Twitterem). Przedstawiciel Google bardzo często jest wywoływany do tablicy, a każda odpowiedź, której publicznie udzieli, spotyka się z zainteresowaniem społeczności SEO. Co powiedział twitterowiczom na temat podstron takich jak “o nas” i “kontakt”?
Tak jak to zwykle bywa w społeczności X/Twittera, jeden z użytkowników oznaczył Johna Muellera we wpisie i przedstawił swoją sprawę.
“Próbuję przekonać moją firmę, żeby dodać podstronę do kontaktu lub o nas na naszą domenę. Jesteśmy blogiem/informatorem w temacie niszowego sportu (ale prowadzonym przez firmę e-commerce w tym sporcie). Czy masz jakieś wskazówki, które mogę zaprezentować, by pokazać, że to ważne?“
Dla niektórych zaskoczeniem może okazać się, że Mueller nie potwierdził od razu , jak ważne jest informowanie odbiorców, z kim mają do czynienia. Jego wypowiedź raczej deprecjonuje znaczenie zakładek “o nas”.
“Mogę wymyślić kilka dobrych powodów, dla których niektóre witryny powinny mieć takie podstrony, ale, po podwójnym sprawdzeniu, nie ma niczego w naszej dokumentacji dla deweloperów, co sugeruje, że są potrzebne.”
Nie jest to pierwsza opinia osoby reprezentującej Google, która deprecjonuje zasadność opowiadania użytkownikom, czyje treści przeglądają. Profil twitterowy Google SearchLiaison, który również często odpowiada na pytania internautów, zamieścił kiedyś wpis krytykujący artykuł na The Verge. Autorzy artykułu twierdzili wówczas, że podpis autora z krótką notką jest istotny dla wyszukiwarki. Według łącznika Google, podpis i referencje autora nie są czynnikami rankingowymi.
Przeczytaj więcej: https://www.the-first.pl/podpis-autora-czynnikiem-rankingowym-google-zaprzecza/
Pozostaje jednak pytanie o manualnie sprawdzane tzw. EEAT (doświadczenie, wiedza, wiarygodność i zaufanie). Testerzy Google, którzy oceniają jakość strony, muszą przyglądać się tym czynnikom. Na jakiej podstawie mieliby to robić, jeśli nie sprawdzając osobę autora czy firmę, która stoi za tworzeniem treści?
Tak czy inaczej, w kwestii podstron kontaktowych i o nas, warto przede wszystkim myśleć o użytkownikach. Google może ich nie docenić lub nie chcieć, byśmy myśleli, że są ważne. Ale mogą one mieć wpływ na konwersję, zwłaszcza że użytkownicy wolą wiedzieć od kogo kupują lub do kogo ślą zapytanie.
Strona używa ciasteczek. Potwierdź, aby kontynuować. Nasza Polityka Prywatności więcej
Cookie na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookie", aby umożliwić Ci najlepszy sposób przeglądania strony.