17 stycznia 2024

Jak zwiększyć ruch na stronie? Sprawdź te wskazówki!

Na konwersję ze strony internetowej wpływa wiele czynników, jednak nie bez powodu to właśnie ruch jest wskazywany jako jeden z najistotniejszych. Im większa liczba odwiedzających, tym większa szansa na to, że ktoś kupi Twój produkt czy skorzysta z usług. Jak jednak zaprosić do siebie użytkowników, którzy mogą być zainteresowani Twoją ofertą? Pomogą Ci nasze podpowiedzi. 

Spis treści:

  1. Jak sprawdzić ruch na stronie?
  2. SEO – jak zwiększyć ruch organiczny na stronie?
  3. Social Media jako źródło ruchu na stronie
  4. PPC – płać za kliknięcia
  5. Linki z eksperckich treści
  6. Wideo jako forma promocji strony
  7. E-mail marketing – wyślij zaproszenie na stronę
  8. Współpraca z influencerami – dobry pomysł?
  9. Ruch z tzw. Directa – jak go wygenerować?
  10. Notyfikacje web push – zainicjuj ponowną wizytę
  11. Unikalni użytkownicy to nie wszystko – jak sprawić, by potencjalny klient wracał i kupował?
  12. Podsumowanie

Jak sprawdzić ruch na stronie?

Zanim jeszcze zaczniesz intensywnie działać w kierunku zwiększenia ruchu na stronie, musisz wiedzieć na czym stoisz. W przeciwnym razie nie będziesz w stanie odnotować ani wzrostów, ani spadków. Na szczęście istnieją liczne narzędzia, dzięki którym możesz monitorować tę kwestię. Senuto czy Semstorm to jedne z nich, chociaż są one raczej wybierane przez agencje, które prowadzą wiele projektów na raz. Jako administrator własnej strony czy sklepu internetowego postaw na Ahrefs lub oprogramowanie udostępnione przez Google (Google Search Console oraz Google Analytics 4). 

SEO – jak zwiększyć ruch organiczny na stronie?

Ruch organiczny to ten, za który nie płacisz, gdyż generuje go wyszukiwarka. Brzmi świetnie, jednak rzeczywistość nie jest tak różowa. W przeciwieństwie do płatnych form promocji, nie ponosisz kosztów tego, że Twoja strona jest widoczna w określonym miejscu. Pytanie jednak brzmi, jak się dostać na wysoką pozycję w Google, która nam zapewni upragniony ruch. Pomoże Ci w tym działanie zgodnie z wytycznymi SEO, czyli optymalizacja pod wyszukiwarki internetowe. Tutaj należy wymienić kilka obszarów, którymi możesz zająć się samodzielnie lub z pomocą specjalistów. 

Techniczne SEO a ruch

Błędy na stronie, lorem ipsum zamiast tekstu, nieintuicyjny interface, wolne ładowanie – to wszystko może sprawić, że użytkownik nie będzie chciał spędzić na Twojej stronie nawet 5 sekund. Powtarzające się sytuacje, w których ktoś wchodzi na stronę z wyszukiwarki, a następnie błyskawicznie ją opuszcza, powodują, że rośnie współczynnik odrzuceń. Jest to jeden z czynników, który może obniżyć w rankingach Twoją domenę. Dbaj o te aspekty. 

Odwiedziny z urządzeń mobilnych

Obecnie to właśnie smartfony stały się ulubionym sposobem większości osób na to, aby łączyć się z siecią. Mając to na względzie, upewnij się, że Twoja strona prezentuje się na urządzeniach mobilnych tak samo dobrze jak na ekranie laptopa. Pilnuj, aby tekst i obrazki nie rozjeżdżały się, a czcionka była czytelna. 

Źródło: Raport e-Izby „Dekada polskiego e-commerce”.

Słowa kluczowe, których szuka Twój klient

Frazy kluczowe są podstawą strategii tworzenia contentu i to właśnie one decydują o tym, kto Cię znajdzie w sieci. Dobieraj słowa kluczowe w taki sposób, aby były związane z Twoją ofertą oraz tym, co użytkownik faktycznie znajdzie na stronie. Dla opisów kategorii czy strony głównej, staraj się, aby miały intencję sprzedażową, a jeśli dodatkowo prowadzisz bloga (co też może być świetnym źródłem ruchu), stawiaj raczej na poradnikowe zapytania. Oczywiście wszystko to musisz robić z wyczuciem, mając świadomość, w jaki sposób może szukać informacji Twój typowy klient. 

Wartościowy content

Jeśli masz już wybrane słowa kluczowe i przypisałaś/łeś je do odpowiednich podstron, możesz zacząć tworzyć treści. Wykorzystaj frazy, aby nadać kierunek tekstom, które pomogą Twoim klientom znaleźć odpowiedzi na ich pytania oraz podjąć dobre decyzje zakupowe. Aktualizacje Helpful Content, które Google co jakiś czas nam prezentuje, mają przypomnieć, że musisz pisać dla ludzi, a nie dla algorytmów. W przeciwnym razie zarówno użytkownicy, jak i wyszukiwarka, nie poświęcą Ci uwagi. 

Odpowiedni dobór słów kluczowych, optymalizacja, budowa contentu i architektura informacji  na stronie lub w sklepie to jeden z najefektywniejszych sposobów generowania ruchu z wyszukiwarki Google. Zobacz poniższy wykres, jak takie działania wpływają na wzrost pozycji:

Interesują Cię takie efekty? Napisz

Metadane – sugestia dla Google

Słowa kluczowe są również niekiedy pomocne, aby stworzyć Title dla strony. Należy je wykorzystać, jeśli faktycznie oddają to, co użytkownik znajdzie po kliknięciu. Miej jednak na uwadze, że treść, która ostatecznie wyświetli się w wyszukiwarce jako Title i Description, może być przeredagowana przez Google. Obecnie algorytm pozwala sobie na dosyć dużą swobodę w tej kwestii. Niemniej jednak warto podać swoją sugestię matatytułu i metaopisu oraz zamieścić tam zachętę do kliknięcia. Może to zwiększyć liczbę odwiedzin. 

Pozycjonowanie strony i optymalizacja pod wyszukiwarki to proces, który się nie kończy. Wciąż musisz doglądać swojej strony zarówno pod kątem technicznym, jak i contentowym. Naprawiaj usterki na bieżąco, dodawaj wartościowy content i aktualizuj go regularnie. Wtedy nie stracisz swojej pozycji, a być może nawet wyprzedzisz rywali. 

Social Media jako źródło ruchu na stronie

Warto być obecnym w Social Mediach. Dzięki temu możesz zbudować wokół swojej marki zaangażowaną społeczność, która nie tylko będzie chłonąć Twoje treści, ale też często gościć na Twojej stronie. Wybierz platformę, na której gromadzi się Twoja grupa docelowa i kieruj do niej posty. 

Staraj się dopasować styl komunikatów do języka, jakim się posługują Twoi potencjalni klienci i dbaj o wizualny aspekt postów. Uwagę przyciągną zarówno chwytliwe hasła, jak i dobrej jakości zdjęcia czy grafiki. Część platform jest nastawiona również na wideo, więc od czasu do czasu warto dać temu szansę. 

Twoja grupa docelowa dopiero się wokół ciebie gromadzi? W takim razie to Ty do niej wyjdź i udzielaj się tam, gdzie klienci mogą Cię zauważyć. Lokalne i tematyczne grupy to dobre miejsca, aby wejść z nimi w interakcję. 

Dobrym pomysłem może być też wykorzystanie płatnej promocji postów. Świetnie się to sprawdza dla marek modowych, które w ten sposób generują sobie nie tylko ruch, ale również od razu konwersję. Niemniej jednak Facebook Ads mają wiele opcji, dzięki którym różne branże są w stanie zachęcić do odwiedzenia witryny. 

PPC – płać za kliknięcia

Reklama nie musi być droga. Idealny stosunek ceny do jakości usługi zapewniają kampanie PPC (Pay-Per-Click). W tym systemie ponosisz koszt jednego kliknięcia, które przenosi użytkownika na Twoją stronę. Po tej akcji, od Ciebie już zależy, czy go tam utrzymasz. Warto więc mieć przygotowany landing page, który zachęci do poznania oferty. Tego typu reklama może wyświetlać się w samej wyszukiwarce Google oraz na stronach, które należą do sieci Google Display Network, a więc również czerpią korzyści z tego, że Cię skutecznie promują. 

Linki z eksperckich treści

Pozyskiwanie linków to również część działań SEO. Częstym kryterium wyboru domeny, na której umieszcza się swój link, są parametry np. Domain Rating. W założeniu ma to sprawić, że część autorytetu takiej witryny przejdzie na nas. Jeśli jednak chcesz, aby linkowanie przełożyło się na ruch, dobrą strategią może okazać się publikowanie eksperckich treści w ramach artykułów sponsorowanych i wpisów gościnnych. Takie teksty budują Twój autorytet i dobrze wpływają na wizerunek marki. Zyskasz dzięki temu ruch, o ile wybierzesz w tym celu portale tematyczne z Twojej branży, posiadające wielu unikalnych użytkowników. 

Wideo jako forma promocji strony

YouTube i media społecznościowe umożliwiają Ci promocję poprzez materiały wideo. Wykorzystaj to, by tworzyć angażujące treści, dzięki którym widzowie przeniosą się szybko na Twoją stronę, by sprawdzić, czym się zajmujesz. Opanuj krótkie formy wideo (rolki), a zwrócisz uwagę społeczności na Instagramie czy Tik Toku. Dłuższy content np. tutorial dla użytkowników Twoich produktów, sprawdzi się dobrze na YouTubie. W idealnym scenariuszu stworzysz wiral, czyli treść, która wzbudzi na tyle duże emocje, że użytkownicy sami aktywnie zaczną przesyłać ją dalej. 

Dla firmy, która organizuje oprawę muzyczną dla imprez, wideo sprawdzi się doskonale. Można takie materiały wrzucić na swoją stronę, aby dobrze zobrazować usługę. 

E-mail marketing – wyślij zaproszenie na stronę

Masz własną bazę mailingową? Wobec tego wykorzystaj ją, aby o sobie przypomnieć. Zaproś subskrybentów do sprawdzenia, co nowego masz w ofercie. A może Twój sklep przygotował atrakcyjne zniżki? O tym też trzeba donieść. Za każdym razem, kiedy pojawi się nowy post blogowy, ciekawy produkt czy korzystna okazja dla klienta – informuj! Upewnij się jednak, że wysyłasz wiadomości do ludzi, którzy faktycznie są odbiorcami takich treści. W przeciwnym razie uznają Twoje maile za spam. Musisz więc aktualizować bazę, segregować ją i usuwać nieaktywnych subskrybentów. 

Współpraca z influencerami – dobry pomysł?

Influencer marketing to obecnie branża reklamowa, w której obraca się często ogromnymi pieniędzmi. Jeśli masz na to budżet, możesz rozważyć takie rozwiązanie. Bierz jednak pod uwagę, że influencerzy często mierzą się z kryzysami wizerunkowymi, które niekiedy uderzają we współpracujące z nimi marki. Skorzystaj z zasięgów takich osób, ale wybieraj partnerów do współpracy rozważnie i upewnij się, że ich odbiorcami jest Twoja grupa docelowa. 

Ruch z tzw. Directa – jak go wygenerować?

Direct to ruch, który uzyskujesz dzięki temu, że użytkownicy wpisują Twój adres URL bezpośrednio w przeglądarce. Odbywa się to bez pośrednictwa Google czy innych serwisów. Kiedy możesz na to liczyć? Zwykle wtedy, gdy użytkownik już Cię zna i jest stałym odwiedzającym oraz wówczas, gdy nazwa Twojej strony nie jest zbyt skomplikowana. Możesz też promować się offline, poprzez banery czy ulotki. Niekiedy taka promocja się sprawdza, zwłaszcza jeśli z ulotką dostarczasz także np. kod rabatowy. Tutaj jednak przeszkodą może być ponownie trudny adres. Na szczęście możesz skorzystać z nowoczesnych rozwiązań, takich jak kody QR. 

Notyfikacje web push – zainicjuj ponowną wizytę

Klient, który już raz odwiedził Twoją stronę i wyraził zgodę na otrzymywanie powiadomień, może do Ciebie wrócić, jeśli wyślesz mu spersonalizowaną notyfikację. Tzw. powiadomienia web push to bazujące na zebranych danych małe wyskakujące okienka, które mogą informować użytkownika o promocjach, przypomnieć o porzuconym koszyku czy zaprosić do obejrzenia nowej kolekcji produktów. Co więcej, mogą one wyświetlić się w dowolnym momencie. Według statystyk firmy Gravitec, kampanie z użyciem powiadomień push mogą osiągać współczynnik klikalności sięgający nawet 30%. Wykorzystaj to jako kolejne źródło ruchu. 

Źródło: SALESmanago.pl

Unikalni użytkownicy to nie wszystko – jak sprawić, by potencjalny klient wracał i kupował?

Nastąpiło kliknięcie i… co dalej? Strona musi być dopracowana technicznie i posiadać przydatne treści. O to należało zadbać na etapie SEO. Jednak są też inne aspekty, które warto doszlifować, chcąc, aby użytkownicy powracali, a ich obecność dawała konwersję. Należą do nich: 

  • UX – doświadczenie użytkownika. Strona musi wyglądać profesjonalnie, być przejrzysta, a poruszanie się po niej nie powinno sprawiać problemu. 
  • CTA – komunikaty zachęcające do podjęcia akcji. Najlepiej w formie przycisku. Warto sprawdzać, które hasła najlepiej działają. 
  • Interakcja – przestrzeń do komunikacji z użytkownikami. Może to być sekcja komentarzy/opinii lub wbudowany w stronę chat. 
  • Referencje – Ktoś chwali Twoje produkty lub usługi? Pokaż to! 
  • Procesy – upraszczaj je maksymalnie. Skomplikowana procedura przy zakupie lub płatności to częsty powód porzucenia koszyka zakupowego. 

Pamiętaj jednak, żeby nie spoczywać na laurach i wciąż sprawdzać, co daje najlepsze rezultaty. Zmieniaj hasła na przyciskach CTA, gromadź aktualne opinie i odpowiadaj na komentarze. 

Podsumowanie

Ruch na swojej stronie internetowej sprawdzisz dzięki licznym narzędziom SEO, w tym Ahrefs, Google Analytics czy Google Search Console. Statystyki Cię nie zadowalają? W takim razie spróbuj: 

  • Zawalczyć o ruch organiczny – zadbać o stronę pod względem technicznym, dobrać słowa kluczowe i stworzyć pomocny content. 
  • Wykorzystać media społecznościowe – sprawdzić, z jakich platform korzystają klienci i mówić do nich ich językiem. 
  • Wykorzystać Google Ads – zdobywać ruch dzięki kampaniom PPC. 
  • Pisać eksperckie treści i je publikować – budować autorytet przy okazji pozyskiwania linków zewnętrznych. 
  • Tworzyć materiały wideo – przyciągać uwagę i starać się stworzyć wiral. 
  • Postawić na e-mail marketing – przypominać o sobie newsletterem. 
  • Ostrożnie dobierać influencerów do współpracy – korzystać z zasięgów, ale dbać o reputację. 
  • Starać się o ruch z Directa – reklamować się offline i wykorzystywać kody QR. 

Miej też na uwadze, że duży ruch nie zawsze równa się dużej konwersji. O tym decyduje zawartość Twojej strony, czyli zarówno content, jak i forma jego podania. Kontynuuj prace nad domeną i wyciśnij ile się da, z ruchu, który wygenerujesz.

    Przyjmuję do wiadomości, że moje dane osobowe będą przetwarzane w celu udzielenia odpowiedzi na przedstawione pytania/wnioski.
    Dowiedz się więcej na temat ochrony Twojej prywatności
    Udostępnij dalej

    Podobał Ci się artykuł?

    Zobacz naszą ofertę!

    The First

    Pozycjonujemy Po Mistrzowsku

    Dodaj komentarz

    Strona używa ciasteczek. Potwierdź, aby kontynuować. Nasza Polityka Prywatności więcej

    Cookie na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookie", aby umożliwić Ci najlepszy sposób przeglądania strony.

    Zamknij