11 maja 2023

Źródła ruchu niskiej jakości w e-commerce – jak ich unikać?

W niektórych kręgach panuje przekonanie, że w SEO oraz marketingu chodzi przede wszystkim o wygenerowanie ruchu. Jest to właściwie połowa prawdy. Tak naprawdę celem jest jak najwyższa konwersja, czyli nie tylko samo odwiedzenie strony, a przejrzenie jej zawartości i przede wszystkim zakup. Na ogół bez wygenerowania ruchu, ciężko jest osiągnąć dobrą sprzedaż w e-commerce, jednak ruch niskiej jakości wcale nie okaże się pomocny. Należy więc zidentyfikować jego źródło i jak najszybciej podjąć działania. Podpowiadamy, jak się za to zabrać.

Spis treści:

  1. Ruch, który ma małą wartość – co to znaczy?
  2. Co sprawia, że źródło ruchu ma niską jakość?
  3. Sprawdź jakość źródła
  4. Wartościowe źródło ruchu – jak je uzyskać?
  5. Podsumowanie

Ruch, który ma małą wartość – co to znaczy?

Konwersją nazywamy te czynności, do których chcieli byśmy nakłonić naszego klienta, czyli zapisanie się do newslettera, kontakt z konsultantem i przede wszystkim zakup produktów. Jeśli jednak inwestujemy w źródła ruchu niskiej jakości, możemy spodziewać się, że odwiedzający, którzy trafią na naszą stronę, będą podejmować niekorzystne dla nas działania.

Niskiej jakości źródło ruchu sprawi, że:

  • wrośnie współczynnik odrzuceń,
  • zmaleje średnia wartość zamówienia,
  • pojawi się dużo zwrotów lub anulowanych transakcji,
  • zanotujemy większą ilość anulowanych subskrypcji.

Może się zdarzyć, że problemem nie jest jedno źródło, a słabo przemyślana strategia marketingowa, dlatego należy monitorować wszystkie nasze działania, które mają na celu wygenerować ruch. Jeśli na ogół napływ odwiedzających przynosi korzyści, ale jedno konkretne źródło powoduje problemy, takie jak wymienione powyżej, to oznacza, że daje nam ruch niskiej jakości.

Co sprawia, że źródło ruchu ma niską jakość?

Istnieje wiele powodów, dla których źródło może z powodzeniem generować ruch, który jednak nie przełoży się korzystnie na pozostałe statystyki. Zależne to będzie przede wszystkim od czynników takich jak cele naszej kampanii i grupa docelowa odbiorców naszych produktów. Jeśli dane źródło jest nieopłacalne i nie pozwala nam realizować celów (zaniża średnią wartość koszyka, nie przynosi oczekiwanych zysków itd.), może to oznaczać, że na etapie planowania strategii nastąpiło kilka pomyłek. Oto potencjalne powody, da których źródło dostarcza niskiej jakości ruch:

  • Reklama jest skierowana do innej grupy odbiorców niż nasza docelowa, co powoduje, że osoby, które do nas trafiają, nie znajdują tego, czego szukają.
  • Ze źródła korzysta inna grupa odbiorców niż nasza docelowa. Np. umieściliśmy artykuł sponsorowany na stronie dla młodych odbiorców, podczas gdy nasze produkty kierujemy do starszych. To częsty przypadek kampanii na TikToku.
  • Wybrana forma promocji przyciąga odbiorców z niskim budżetem lub takich, którzy szukają jak najtańszych rozwiązań.
  • Reklama zawiera wprowadzające w błąd lub niekompletne informacje na temat naszej oferty.

Biorąc pod uwagę, że w ogromnej ilości przypadków, płacimy niemałe pieniądze za nasze źródła ruchu, powinniśmy zdecydowanie mieć się na baczności i dobrze weryfikować miejsca umieszczanych linków czy reklam, a także sprawdzać, czy ich forma jest adekwatna do naszej oferty.

Sprawdź jakość źródła

Podstawowym narzędziem do monitorowania źródeł ruchu jest Google Analytics, który nie tylko pokazuje, jak wiele osób odwiedza nas z danego odnośnika, ale również pozwala sprawdzić konwersję. Warto więc zaprzyjaźnić się na stałe z tym udogodnieniem, nawet jeśli wiele osób jest sceptycznych, co do jego nowej wersji GA4.

Inne przydatne narzędzia dla e-commerce to TrippleWhale, Northbeam czy Rockerbox. Te platformy mogą okazać się równie użyteczne dla naszego biznesu, jeśli poświęcimy czas na wdrożenie proponowanych przez nie rozwiązań. W przypadku niektórych, można skorzystać z darmowego demo, jednak są one płatne, w przeciwieństwie do usług Google.

Wartościowe źródło ruchu – jak je uzyskać?

Po tym, jak uda się zidentyfikować źródła ruchu niskiej jakości, warto pomyśleć o ich odcięciu. Środki, które w nie inwestujemy, zostaną lepiej spożytkowane, jeśli więcej włożymy w metody generowania ruchu, które przynoszą efekty.

Jak znaleźć źródła, które dostarczą wartościowych klientów?

  • Zastanówmy się, gdzie są nasi klienci. Z jakich platform korzystają? Jakie treści ich interesują? Odpowiedzi na te pytania wskażą nam miejsca, w których warto się pokazać.
  • Twórzmy treści reklamowe, które nie tylko przedstawiają korzyści naszej oferty, ale również dobrze informują klienta o produkcie. To zmniejszy współczynnik zwrotów oraz anulowanych zakupów.
  • Budując strategię SEO, dobierajmy frazy, które będą adekwatne do naszej oferty. Pamiętajmy o intencji użytkownika, który je wpisuje. Czy spodziewa się właśnie takiego produktu jak nasz?
  • Testujmy! Na start inwestujmy niewielkie kwoty w dane źródło ruchu, a jeśli efekty potwierdzimy statystykami, stopniowo zwiększajmy budżet.

Podsumowanie

  • Ruch niskiej jakości w e-commerce może negatywnie wpływać na konwersję, współczynnik odrzuceń, wartość zamówień, zwroty i anulowane transakcje.
  • Przyczyny niskiej jakości ruchu mogą wynikać z kierowania reklamy do niewłaściwej grupy odbiorców, wykorzystywania nieodpowiednich form promocji, wprowadzających w błąd informacji oraz niedopasowania do oferty.
  • Ważne jest monitorowanie i weryfikacja źródeł ruchu za pomocą narzędzi takich jak Google Analytics, TrippleWhale, Northbeam czy Rockerbox.
  • Zidentyfikowanie niskiej jakości źródeł ruchu umożliwia skoncentrowanie się na metodach generowania ruchu, które przynoszą wartościowych klientów.
  • Wartościowe źródła ruchu można znaleźć poprzez identyfikację miejsc, w których znajdują się nasi klienci, tworzenie treści reklamowych informujących klientów o produkcie, dobieranie adekwatnych fraz w strategii SEO oraz przeprowadzanie testów i stopniowe zwiększanie budżetu dla skutecznych źródeł ruchu.
Udostępnij dalej

Podobał Ci się artykuł?

Zobacz naszą ofertę!

The First

Pozycjonujemy Po Mistrzowsku

Komentarze

  • Paweł napisał:

    05 czerwca 2023

    Często najpierw trzeba sprawdzić i przepalić budżet, zanim się dowiemy, które źródło przyniesie największy ruch dla klienta.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Strona używa ciasteczek. Potwierdź, aby kontynuować. Nasza Polityka Prywatności więcej

Cookie na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookie", aby umożliwić Ci najlepszy sposób przeglądania strony.

Zamknij