Polski rynek e-commerce rośnie w oczach. W tym roku zrobimy zakupy za 50 mld złotych!
17 maja 2019
O tym, że handel w Internecie będzie z każdym rokiem się rozwijał wiadomo nie od dziś. Jednak, w którą stronę on pójdzie? Odpowiedzi na to pytanie należy szukać w najnowszym raporcie Dynamic Actions Retail Index.
Wiele badań i sondaży opiera się na stosunkowo niewielkiej ilości danych. Są to albo reprezentacyjne grupy po około 1000 osób lub jedynie wybrane marki (np. duże sklepy). W przypadku raportu Dynamic Actions Retail Index nie ma mowy o wątpliwościach, co do wiarygodności badania. Bazuje ono bowiem na transakcjach opiewających na kwotę ponad 11 miliardów euro, co daje mocne podwaliny do oceny stanu branży e-commerce w Europie.
Gdy myślimy o e-commerce przed oczami mamy niekończący się napływ nowych klientów, którzy ostatecznie porzucą stacjonarne sklepy i będą korzystać jedynie z Internetu. To nie do końca prawda, bowiem eksperci nie przewidują wymarcia tradycyjnych form handlu, ale raczej ich współistnienie. A co o przyszłości branży mówi raport Dynamic Actions Retail Index?
Pierwszym, istotnym wskaźnikiem, na jaki należy zwrócić uwagę jest wzrost sprzedaży w trakcie krótkoterminowych promocji. I to całkiem nie mały, bowiem aż o 29%. Wynika z tego jasno, że Europejczycy pokochali krótkie promocje i chętnie z nich korzystają. Są to m.in. wyprzedaże sezonowe czy „mini święta”.
Wzrosła również, o 10%, liczba zwrotów. W Polsce możliwość oddania towaru jest niezwykle korzystna dla klienta, co sprawia, że wielu kupujących (nie tylko nad Wisłą), traktuje zakupy w sieci jako możliwość przetestowania towaru bez konieczności zakupu.
Kupujemy nie tylko tam, gdzie są promocje, ale także w sklepach, które oferują darmową przesyłkę. W badanym okresie Europejczycy zrobili o 3% transakcji więcej właśnie u tych sprzedawców, którzy oferują bezpłatny transport towaru.
Dwie ostatnie liczby są ze sobą ściśle powiązane. Europejskie marki (małe i duże) łącznie wydały o 74% pieniędzy więcej na działania marketingowe. Jednocześnie odnotowano 10% spadek nowopozyskanych klientów.
Co powyższe liczby oznaczają dla polskiego e-commerce? Klient jest przyzwyczajony do tego, że może kupić towar tanio (na krótkoterminowej promocji) oraz dostarczony zostanie mu on za darmo. Dodatkowo należy przygotować się na konieczność podniesienia budżetu reklamowego, bowiem konkurencja nie śpi. A do podziału jest naprawdę spory kawałek tortu.
Źródło: Dynamic Actions Retail Index
Strona używa ciasteczek. Potwierdź, aby kontynuować. Nasza Polityka Prywatności więcej
Cookie na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookie", aby umożliwić Ci najlepszy sposób przeglądania strony.