18 maja 2018
W ubiegłym tygodniu Cambridge Analytica oraz jej spółka-matka — SCL Elections Ltd. ogłosiły koniec działalności. Powstała w 2013 roku firma promowała się jako dostawca skutecznych badań konsumenckich. Uwaga opinii publicznej skupiła się na przedsiębiorstwie po ujawnieniu niewłaściwego użycia danych 87 milionów użytkowników Facebooka. Informacje zostały użyte podczas przygotowań do kampanii prezydenckiej Donalda Trumpa.
Skandal wywołał dyskusje na temat ochrony prywatności w social media czy etyki sprzedaży danych do celów marketingowych. Mark Zuckerberg został wezwany na przesłuchanie do amerykańskiego Kongresu, gdzie miał wyjaśnić m.in. wątpliwości w zakresie bezpieczeństwa danych na Facebooku. Transmitowane na żywo przesłuchanie było szeroko komentowane na całym świecie. Zuckerberg przyznał, że dane użytkowników nie były we właściwy sposób zabezpieczone. Na wiele pytań, w tym o śledzenie użytkowników po wylogowaniu z aplikacji nie chciał lub nie umiał odpowiedzieć.
Mimo skandalu amerykański portal społecznościowy rozwija swoją działalność. Zwiększają się jego dochody z reklam. Wszystko wskazuje na to, że to Cambrigde Analytica odniosła największe straty w wyniku ujawnienia procederu. Do samego końca oficjalne stanowisko firmy mówiło, że przetwarzanie danych miało miejsce legalnie, z zachowaniem standardów świata reklamy. Spółka oskarżenia nazywała „bezpodstawnymi”, nie przyznając się do zarzutów.
Cambridge Analytica zamknęła działalność po wycofaniu się kluczowych klientów i dostawców. Brytyjskie władze deklarują kontynuację dochodzeń cywilnych oraz kryminalnych. Zamierzają także ścigać dyrektorów spółki pomimo jej formalnego zamknięcia.
Pomimo coraz większej krytyki Facebooka, nic nie wskazuje na to, by miał go czekać równie szybki i gwałtowny koniec, co Cambridge Analytica. CEO portalu wymijająco zapewnił, że zrobi wszystko, by do podobnych sytuacji nie dochodziło w przyszłości. Nie wyjaśnił jednak, jakie kroki zostaną podjęte.
Źródło: reuters.com
Strona używa ciasteczek. Potwierdź, aby kontynuować. Nasza Polityka Prywatności więcej
Cookie na tej stronie są ustawione na "zezwalaj na pliki cookie", aby umożliwić Ci najlepszy sposób przeglądania strony.
Dariusz napisał:
21 maja 2018
No i się doigrali
Jakub Wasielewski napisał:
21 maja 2018
Musiały pojawić się jakieś konsekwencje..
Kuśnierczak napisał:
22 maja 2018
Niejednokrotnie mówi się o tym, że powinny być jakieś konsekwencje, a w praktyce mamy coś zupełnie innego. Naturalnie jednak jestem za tym, że skandal musi nieść za sobą konsekwencje.